Ten bukiet polnych kwiatów wart jest uwiecznienia, nie tylko ze względu na jego piękno, ale też z powodu wspomnień o przemiłym spotkaniu. Powstawał podczas spaceru wśród pól pewnego gorącego niedzielnego popołudnia. Wiecheć niemal tak wielki i piękny, jak ten literacki Jana z "Nad Niemnem" - kto czytał książkę lub oglądał film, ten wie, o czym piszę. Przepiękna pamiątka tego lata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz