wtorek, 25 kwietnia 2017

Jaglany detoks - Jaglane ratatouille z cukinią i fenkułem

Duszone warzywa serwowane z kaszą jaglaną, to podstawa w jaglanym detoksie. W zasadzie to danie można skomponować z dowolnych warzyw - można tu dodać np. dynię, brokuł, itp. Fenkuł jest bardzo zdrowy, a przy tym jest rośliną leczniczą - zarówno jego bulwa - zawiera potas, witaminę K i C, jak i nasiona - napary przeciw kolkom i wzdęciom, nie tylko dla niemowląt. Ponadto jest bardzo smaczny, a w tym daniu świetnie komponuje się z cukinią i pomidorkami.


Składniki (na 2-3 porcje):

  • 1 spory fenkuł (bulwa kopru włoskiego),
  • 6 pomidorków koktajlowych,
  • 1 cukinia,
  • 1 mała czerwona cebula,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 1/2 łyżeczki kurkumy,
  • 1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu,
  • 1/2 łyżeczki nasion kopru włoskiego (opcjonalnie),
  • kilka listków świeżej bazylii, 
  • 2 cm kłącza imbiru,
  • 2 łyżki oliwy,
  • sól morska,
  • 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej do serwowania.
Wykonanie:
Warzywa umyć. Fenkuł pokroić w piórka, cukinię w podłużne małe kawałki, pomidorki na pół. Na patelni podgrzać oliwę, dodać cebulę pokrojoną w piórka, rozdrobniony czosnek oraz starty na tarce imbir - smażyć 2-3 minuty, następnie dorzucić wszystkie przyprawy (kurkumę, rozmaryn, nasiona kopru włoskiego, listki bazylii) i wymieszać. Następnie dodać pozostałe warzywa, fenkuł, cukinię i pomidory - dusić do czasu aż warzywa zmiękną, ale nie będą się rozpadać. Posolić do smaku. Podawać ciepłe z ugotowaną na sypko kaszą jaglaną. Gotowe. Smacznego.



środa, 19 kwietnia 2017

Jaglany detoks - Duszone warzywa z czerwonym ryżem

To bardzo proste danie, a warzyw możemy upiec od razu więcej i kolejnego dnia można serwować je z innym dodatkiem, np. z kaszą jaglaną, komosą ryżową lub ryżem (czerwonym, czarnym, dzikim). Przygotowanie tego dania w książce "Jaglany detoks" jest zupełnie inne, ja zainspirowałam się nim tylko i wybrałam nieco inne warzywa, zamiast brokuła użyłam papryki, natomiast użyłam dokładnie tych samych przypraw i ziół. W oryginale był to przepis pt. "Kasza jaglana z pieczoną marchewką, cukinią i brokułem" str. 274. Autor tej książki pisze, że jego przepisy są inspiracją, nie trzeba się ich kurczowo trzymać - wystarczy wyeliminować produkty zakwaszające, a wprowadzić produkty alkalizujące - czyli jak najwięcej warzyw i kasz.


Składniki (na 3 porcje):
  • 1 szklanka czerwonego ryżu,
  • 1 czerwona papryka,
  • 1 średnia cukinia,
  • 3 średnie marchewki,
  • 2 cm świeżego kłącza imbiru,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 1 mała czerwona cebula (ja nie użyłam),
  • 1/3 łyżeczki oregano,
  • 1/3 łyżeczki kurkumy,
  • szczypta suszonego tymianku,
  • oliwa,
  • sól morska,
  • kilka listków świeżej bazylii,
  • 1 łyżka ziaren sezamu.

Wykonanie:
Ryż przepłukać i ugotować w osolonej wodzie, do postaci al'dente. Warzywa umyć, obrać marchewkę i pokroić ją w 2-3 centymetrowe kawałki. Cukinię oraz paprykę razem ze skórką pokroić w podobne kawałki. Do miseczki wlać 2 łyżki oliwy, dodać rozdrobniony czosnek oraz starty na tarce imbir, dodać pozostałe zioła i przyprawy i dokładnie wymieszać. W żaroodpornym naczyniu z przykrywką umieścić warzywa, polać je oliwą z ziołami i przyprawami i piec około 30 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Nie muszą być super miękkie - marchewka będzie nieco al'dente. Ja warzywa piekłam w prodiżu wyłożonym papierem do pieczenia ciasta - niestety nie mam piekarnika, nad czym bardzo ubolewam. Na talerz wyłożyć ugotowany ryż i upieczone warzywa, posypać je sezamem i przybrać listkami bazylii. Smacznego.





wtorek, 18 kwietnia 2017

Jaglany detoks - Krem z pieczonego buraka z kaszą jaglaną i mleczkiem kokosowym

Jakiś czas temu dostałam w prezencie książkę Marka Zaremby "Jaglany detoks". Książka składa się z dwóch części - teoretycznej i prezentującej przepisy. Przeczytałam ją w 2 tygodnie i postanowiłam zrobić 7-dniowy detoks jaglany. Łatwo nie było, ale się udało z małą odskocznią na "firmowe jajeczko", bo wszystko działo się w przedświątecznym tygodniu. Myślę, że ten poświąteczny czas jest bardzo dobrym momentem na zrobienie takiego detoksu - w Święta objadaliśmy się przecież mięsem i słodyczami. Nie będę tu opisywała całej idei jaglanego detoksu, napiszę tylko, że chodzi w nim przede wszystkim o odkwaszenie organizmu, które prowadzi do wielu chorób. Polega na wyeliminowaniu pokarmów zakwaszających organizm, czyli: cukru, słodyczy, kawy, pieczywa, mięsa i nabiału, a wprowadzenie produktów alkalizujących, czyli: kasz (głownie jaglana, ale też gryczana niepalona), ryżu dzikiego (czarny, czerwony, brązowy), komosy ryżowej i dobrej jakości olejów roślinnych oraz przede wszystkim warzyw i owoców. Należy też dużo pić wody z cytryną i naparów z kopru włoskiego oraz soków warzywno-owocowych. Wszystkich, którzy chcą ten detoks przeprowadzić odsyłam do książki i bloga pana Marka - gotujzdrowo.com.


W książce znalazłam przepis na krem z pieczonego buraka z kaszą jaglaną i mleczkiem kokosowym. Niespodziewanie zakochałam się w tym smaku. Przed przygotowaniem tej zupy musimy tylko upiec w piekarniku sporą ilość buraka.

Składniki (na 4 porcje):
  • 8 średnich lub 4-5 dużych buraków - ja dałam 5 dużych,
  • 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej,
  • 1/2 mleczka kokosowego,
  • 1 cebula,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1 jabłko,
  • 2 cm świeżego kłącza imbiru,
  • 1/2 łyżeczki curry,
  • 1/2 łyżeczki kurkumy,
  • 1/3 łyżeczki nasion mielonej kolendry,
  • 1/2 łyżeczki mielonego kopru włoskiego (opcjonalnie),
  • szczypta majeranku (opcjonalnie),
  • 1 łyżka oleju kokosowego,
  • sól morska lub himalajska.
Wykonanie:
Buraki trzeba umyć, obrać, pokroić na kawałki i upiec w piekarniku w żaroodpornym naczyniu z przykrywką. (W książce podane jest, aby buraki piec zawinięte w folię aluminiową, ale gdzieś przeczytałam, że aluminium pod wpływem ciepła przedostaje się do pokarmu, więc zaprzestałam takiego pieczenia warzyw i mięsa). W garnku rozgrzać tłuszcz kokosowy, dodać pokrojoną w piórka cebulę, posiekany czosnek, starty na tarce imbir. Obsmażać około 3 minuty, wsypać przyprawy i wymieszać. Następnie dodać upieczone wcześniej buraki i pokrojone w kostkę jabłko (bez gniazd nasiennych). Zalać to wodą do 3/4 wysokości warzyw i doprawić solą do smaku, Gotować 10 minut. Wlać mleko kokosowe i dodać ugotowaną kaszę jaglaną. Gotować jeszcze 5 minut. Nieco ostudzić, zmiksować blenderem na gładką masę. Udekorować kleksem mleka kokosowego, czarnuszką i natką pietruszki. Smacznego.