Jestem fanką prostych i szybkich obiadów. I choć lubię gotować, to niekoniecznie lubię spędzać wiele godziń w kuchni. Tu sprawdzi się gotowa fasola z puszki lub ze słoika, albo ugotowana dzień wcześniej. Zazwyczaj gotowałam kaszę gryczaną paloną, ale ostatnio przerzuciłam się na tę niepaloną, zwaną białą. W smaku jest mniej wytrawna. Ale każdy musi sam spróbować i zdecydować, która jest dla niego lepsza.
Składniki (na 4 porcje):
- 1 puszka fasoli białej,
- 1 puszka pomidorów krojonych z puszki lub 2 łyżki przecieru pomidorowego,
- 1 średnia cebula biała lub czerwona,
- 1 szkalnka białej kaszy gryczanej niepalonej,
- brokuł,
- 4 łyżki oliwy (2 do zeszklenia cebuli i 2 do brokuła)
- sól, pieprz,
- 1 ząbek czosnku przeciśniety przez praskę,
- szczypta suszonego tymianku, oregano, czosnek niedźwiedzi.
Wykonanie:
Cebulę obrać, pokroić w kostkę, zeszklić na oliwie. Dodać fasolę z puszki (lub wcześniej ugotowaną), pomidory krojone z puszki, zgnieciony czosnek i wszystkie zioła i przyprawy. Dusić 10 minut. Kaszę przepłukać, zalać wodą i gotować do miękkości. Brokuła umyć dokładnie pod biezącą wodą i ugotować na parze. Ugotowanego brokuła przełożyć do miski, polać oliwą i ulubionymi ziołami - u mnie tymianek, oregano i czosnek niedźwiedzi. Wszystko wyłożyć na tależ i gotowe. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz