Latem lubię szybkie i proste obiady, szkoda mi czasu na prażenie się w gorącej kuchni. Latem jest tyle do zrobienia, zobaczenia, przeczytania... Uwielbiam lato! Zwłaszcza na Mazurach, ale urlop jeszcze przede mną. Na razie dzielnie przypominam sobie sprzed kilku lat kroki taneczne - intensywny wakacyjny kurs tańca to świetna propozycja na spędzenie lata w mieście. Kto zostaje w mieście w sierpniu może skorzystać z takiej formy spędzania czasu. Szkół w Warszawie jest wiele. Ja tym razem uczęszczam do Akademii Tańca Sulewskich, a kilka lat temu uczyłam się tańca w Rivierze. Dygresja - to u mnie nagminne - wracamy zatem do kuchni i prostego obiadu. Jego przygotowanie zajmie około pół godziny. A potrzebujemy pół kilograma bobu, 6 ziemniaków, płat pstrąga łososiowego. I do dzieła.
Składniki (dla 2 osób):
- 500 g bobu,
- 6 ziemniaków,
- płat pstrąga łososiowego,
- pieprz cytrynowy,
- sól,
- 6 kawałeczków/wiórków masła,
- 3 plastry z cytryny.
Przygotowanie:
Ziemniaki umyć, obrać i gotować w wodzie lub na parze około 20 minut. Bób podobnie gotować w wodzie lub na parze około 20 minut. Po ugotowaniu ostudzić i obrać z łupin, posolić, dodać ulubione zioła, np. prowansalskie i odrobinę masła. Pstrąga umyć, ułożyć na folii aluminiowej pospać solą, pieprzem cytrynowym, obłożyć plastrami cytryny, dołożyć kawałeczki masła i zawinąć folią. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez 20 minut. Gotowe. Smacznego :-)
Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuń