Nie zdawałam sobie sprawy, że byłam szczęśliwa.W czasach przed epidemią. Ale dziś wiem, że tak właśnie było. I obym to zapamiętała na całe życie. O ile przeżyję. Ten wiersz w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa zawsze doprowadza mnie do łez.
Bolesław Leśmian "Szczęście"
Muzyka: Krzysztof Myszkowski
Coś srebrnego dzieje się w chmur dali.
Wicher do
drzwi puka, jakby przyniósł list.
Myśmy
długo na siebie czekali.
Jaki ruch
w niebiosach! Słyszysz burzy świst?
Ty masz
duszę gwiezdną i rozrzutną.
Czy
pamiętasz pośpiech pomieszanych tchnień?
Szczęście
przyszło. Czemuż nam tak smutno,
Że przed
jego blaskiem uchodzimy w cień?...
Czemuż
ono w mroku szuka treści
I
rozgrzesza nicość i zatraca kres?
Jego
bezmiar wszystko w sobie zmieści,
Oprócz
mego lęku, oprócz twoich łez
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz