Tartę tę przygotowałam według przepisu z kwestii smaku, i tak jak w oryginalnym przepisie dodałam banany. Jednak, gdy będę ją robiła następnym razem, dodam domowej pomarańczowej konfitury. Mam nadzieję, że z takim nadzieniem będzie smakowała równie wyśmienicie i będzie jeszcze bardziej świąteczna.
Gwiazdki przygotowałam samodzielnie z połowy rozpuszczonej białej czekolady. Miałam gdzieś zachomikowane takie plastikowe foremki po kupnych gwiazdkach z poprzedniego roku, gdy kupiłam je do dekoracji pierniczków. Foremki zostawiłam i się właśnie teraz przydały. Pamiętajcie, aby białą czekoladę rozpuszczać w wodnej kąpieli, czyli na gazie stawiamy duży garnek z wodą, do niego wkładamy mniejszy rondelek i w nim rozpuszczamy czekoladę, dzięki temu się nie przypali. Wlałam roztopioną czekoladę do foremek i pozwoliłam im ostygnąć, a następnie wstawiłam je na 2 godziny do lodówki, aby porządnie stwardniały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz