Czy może być coś bardziej romantycznego niż domek na plaży na pięknej wyspie? Hmm... owszem to bardzo romantyczna wizja, ale nie wtedy, kiedy jest się samotną staruszką i ma się problemy finansowe. A taka jest obecna rzeczywistość Nan, przesympatycznej i trochę ekscentrycznej kobiety prawie od zawsze mieszkającej na Nantucket. Historia, którą opowiada nam Jane Green w swojej książce "Domek na plaży" jest opowieścią życia nie tylko Nan, ale także jej męża, syna i kilku obcych ludzi, którzy przypadkiem spotykają się na wyspie, w starym domu, przerobionym na pensjonat.
Więcej na Fraszka&Books: Jane Green "Domek na plaży"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz