niezłeeeee! i nijak się ma do deklarowanego lęku wysokości ;)
Oj, ma, ma. Pięć minut próbowałam włączyć aparat, bo tak trzęsły mi się ręce, o nagach z waty już nie wspomnę ;-)
niezłeeeee! i nijak się ma do deklarowanego lęku wysokości ;)
OdpowiedzUsuńOj, ma, ma. Pięć minut próbowałam włączyć aparat, bo tak trzęsły mi się ręce, o nagach z waty już nie wspomnę ;-)
OdpowiedzUsuń