poniedziałek, 9 maja 2022

Miodek z mniszka lekarskiego

Mamy maj, szaleństwo kwitnienia kwiatów i pierwszych ziół właśnie się zaczęło. O miodku, czy syropie z mniszka lekarskiego słyszałam wiele razy. W tamtym roku dostałam słoiczek od znajomej. Był pyszny. W tym roku postanowiłam przygotować go samodzielnie. Mam ogród z drzewkami owocowymi, a w nim mnóstwo mniszka lekarskiego. Teraz właśnie jest w pełni kwitnienia. Znalazłam przepis u Agnieszki Maciąg na jej blogu. Jest bardzo prosty i każdemu się uda. Mi wyszedł idealny. Z podanych składników wyszło mi 2 i pół słoiczka do dżemu. Na pewno raz jeszcze powtórzę całą procedurę, bo uważam, że warto mieć trochę większy zapas tego leczniczego miodku. No i będę mogła nim kogoś obdarować.

Nie będę tu pisać o właściwościach zdrowotnych tego syropy z mniszka, przeczytacie o tym obszerny tekst u Pani Agnieszki na blogu - naprawdę warto poznać i stosować tę wiedzę.


Składniki:

  • 400 rozwiniętych kwiatów mlecza (same główki),
  • 1 cytryna,
  • 1 litr wody,
  • 1/2 kg – 1 kg cukru - w zależności od preferencji.
Wykonanie:
Kwiaty zebrać w słoneczny i suchy dzień, najlepiej w południe, gdy są w pełni rozwinięte. Wieczorem się zwijają z braku światła. Rozłożyć na gazecie na pół godziny, aby wyszły z nich wszelkie robaczki. Włożyć do dużego garnka. Zalać 1 litrem wrzącej wody. Lekko ugnieść i gotować 15 minut. Pod koniec gotowania dodać dobrze wyszorowaną i wyparzoną cytrynę pokrojona w plastry ze skórką. Odstawić z ognia na 12 godzin lub całą noc (u mnie cała noc). Rano przecedzić przez gazę lub gęste sitko, dodać cukier (u mnie prawie 1 kg) i gotować na małym ogniu aż cukier całkowicie się rozpuści. Gotować do uzyskania konsystencji lejącego miodu - około 2 godzin na małym ogniu. Gorący syrop przelać do dobrze umytych i wyparzonych, osuszonych słoików. Gorące zawinąć w koc na 2-3 godziny - jest to tzw. sucha pasteryzacja. Następnie wyjąć z koca i ustawić do góry dnem i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Odwrócić je dopiero wtedy, gdy będą zupełnie wystudzone. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz