O tym, że dobrze jest zgromadzić zapasy na zimę dobrze wiedzą i ludzi i zwierzęta :-) Ja oprócz różnych przetworów w słoikach, jak kiszone ogórki, różnego rodzaju dżemy, lubię mieć zapas czosnku, miodu i orzechów. O ich prozdrowotnych właściwościach nikogo nie trzeba przekonywać. Nie cały czosnek i orzechy są dla mnie, podzielę się częścią tych zapasów z najbliższymi, bo jedynie orzechy kupiłam i to po bardzo dobrej cenie od koleżanki z pracy, zaś czosnkiem i miodem zostałam obdarowana przez życzliwe mi osoby. Miód jest z Mazur, a czosnek jest polski z dalszych okolic Warszawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz