poniedziałek, 29 grudnia 2014

2. urodziny "Fraszka&Kobieta Renesansu"

Czas szybko płynie. Dziś mija 363 dzień roku, a jednocześnie jest to dzień, kiedy 2 lata temu zaczęłam prowadzić tego bloga. Z czego bardzo się cieszę, bo nie sądziłam, że blogowanie tak mnie wciągnie. Zaglądacie tutaj dość często, ostatnio średnio dziennie jest około 150 wejść, a od początku istnienia bloga było 24 156 wejść. Za co pięknie Wam dziękuję.

Największą popularnością cieszy się wpis Chwila przyjemności - gorąca czekolada do picia - 1 554 wejść, drugi w kolejności to recenzja sztuki teatralnej: Ciotka Karola 3.0 - 1 315 wejść, być może dlatego, że wciąż można ją obejrzeć w Warszawskim teatrze Kwadrat - jeśli zastanawiacie się, czy wybrać się na nią, to bardzo polecam. Nie da się ukryć, że najwięcej wpisów jest z kategorii kulinaria, są to przepisy na różne potrawy i ciasta, ale znajdziecie tutaj także uwagi na temat przeczytanych przeze mnie książek, obejrzanych filmów i sztuk teatralnych. Od czasu do czasu publikuję zdjęcia odwiedzanych przeze mnie miejsc lub rzeczy, które zwróciły moją uwagę, jak: ciekawy kamień, piękny kwiat, itp.

Z tej okazji zrobiłam sobie prezent i mimo, że jest dość mroźnie -8 stopni Celsjusza, to poszłam na spacer i zrobiłam kilka zdjęć zimowego krajobrazu. Na Mazurach spadło odrobinę śniegu, za mało, aby jeździć na sankach, czy nartach, ale w sam raz, aby wprowadzić nas w zimowy klimat. No i ten mróz, nie łatwo robi się wtedy zdjęcia. A dzień jest już dłuższy o 2 minuty od najkrótszego dnia w roku, więc są powody do radości. Z każdą chwilą zbliżamy się do wiosny :-)










2 komentarze: