Jestem na na 171 stronie tej książki i bardzo jestem ciekawa jej dalszego ciągu. Nieco przeraża mnie niefrasobliwość staruszka i jego kompanów w zabijaniu ludzi, nawet jeśli są bandziorami. Do tej pory zginęło już 3 opryszków ze świata przestępczego, 2 jednego dnia. Trochę to jednak straszne, nawet, gdy są zabijani w obronie własnej, niejako niechcący, przypadkiem, no może poza pierwszym.
Więcej na Fraszka&Books: Jonas Jonasson "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął"
Czy ja dobrze kojarzę, że na podstawie tej książki powstał film?
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze kojarzę, że na podstawie tej książki powstał film?
OdpowiedzUsuńTak powstał, ale filmu nie widziałam.
Usuń